Wigilia.
Dziadkowie, moj brat z rodziną, a w tym ukochany towarzysz zabaw Gaby, moj bratanek, rok starszy od Gabrysi Kamil.
Prezenty, spełnione marzenia i ogólny szał. Po pierwszej, drugiej i nawet trzeciej euforii babcia pyta Gabe, w kontekście prezentów:
- Gabusiu a z czego tak najbardziej, ale naaaajbardziej sie cieszysz?
Gaba (po chwili zastanowienia): ze Kamil mnie kocha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz