środa, 9 listopada 2011

Budżet

Gaba bawi się w ostatnio ulubioną zabawę, czyli policjantów i złodziei ;-)))
Ona jest policjantem, Mańka za nią biega jako policjantka, a ja mam dzwonić po policję i prosić o interwencję. Najlepiej żeby to był jakiś wyimaginowany złodziej, za którym latają po całym mieszkaniu ;-)))

Biegają tak już dłuższą chwilę.
Gaba: czy to Pani dzwoniła po interwerencję?
Ja: tak! Panie policjancie! Mundur Pan ma, a buty? (bo biegały boso)
Gaba: niestety nie mam, nie starczyło pieniędzy!

Ot i cała prawda o polskiej policji... ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz