środa, 9 stycznia 2013

Podanie

Dziewczynki były z dziadkiem na spacerze po śniegu.
Negocjacji było mnóstwo, bo jedna chciała w prawo, druga w lewo, jedna pierwsza, druga tez, jedna tu, druga tam. Dziadek i tak wykazał się ogromną cierpliwością i poczuciem humoru. Wrócili do domu.

Gaba: mamo! Daj mi kartkę i długopis. Będę pisała podanie!
Ja: jasne, spoko. A jakie?
Gaba: żeby już nigdy nikt ze mną nie wychodził zimą na śnieg! Narysuję jaka jestem zła i napiszę też!

5 komentarzy:

  1. Lol, dobre :D
    I fantastyczny rysunek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A wszystkiemu winien dziadek............ Dziadek

    OdpowiedzUsuń
  3. Do wiosny mamy spacery z głowy ;)))
    Dziadek jest ukochany, ale panienki mają humorki ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie specem od pisania reklamacji dla całej rodziny - ale to w przyszłości:)

    OdpowiedzUsuń