6.10 rano.
Gaba: nie budź mamy!
Mania: budzę!
Gaba: nie budź mamy! Jest zmęczona!
Mania: budzę! Bo chce cycusia.
Gaba: mama musi odpoczywać! Da Ci cycusia jak wstanie....taaaatooooo!
Mania: nie budź taty!
Gaba: budzę!
Mania: nie budź taty! Jest zmęczony!
Każdy ma swojego obrońcę.... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz